Tekst przeczytasz w ok. 1 minutę.
W ostatnim czasie w środowisku kolarskim pojawiły się pytania o finansowanie konkurencji nieolimpijskich. Chodzi m.in. o przełaj, downhill, trial, 4x.
Konkurencje choć nieolimpijskie, spełniają ważną rolę w procesie doskonalenia umiejętności technicznych zawodników. Dla przykładu przełaj podnosi znacznie umiejętności techniczne zawodników uprawiających konkurencje takie jak MTB, czy szosa.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami Ministerstwo Sportu finansuje również te konkurencje, ale warunkiem jest, że środki muszą płynąć przez PZSy (Polskie Związki Sportowe). Niestety, z uwagi na obecną sytuację w PZKol (m.in. zajęcia komornicze kont związku), takie finansowanie nie jest możliwe.
Z ramienia zarządu prezes PZKol zwrócił się z prośbą do urzędującej pani Minister o finansowanie przez podmiot trzeci tj. zarząd okręgowy. Podobna sytuacja ma się obecnie ze sportami olimpijskimi, gdzie finansowanie odbywa się przez WZKol i PKOl.
Pismo zamieszczone jest na stronach PZKol.
Rowerowa.pl
