Cała Polska Rowerowa.pl - portal kolarski i rowerowy

Jak ubrać się na rower jesienią i zimą?

Jak ubrać się na rower jesienią i zimą?

Strój rowerowy na trudne warunki pogodowe musi składać się z warstw, bo tylko one zadbają o ogólny komfort. Gdy jeździsz w deszczu, podczas wiatru lub opadów śniegu, to jesteś narażony tak samo na wychłodzenie, jak i przegrzanie. Dlatego tak ważne jest wiedzieć, jak ubrać się na rower jesienią i zimą, by czerpać maksymalną przyjemność z wypadu.

Tekst przeczytasz w ok. 12 minut.

Udostępnij artykuł

Strój rowerowy na trudne warunki pogodowe musi składać się z warstw, bo tylko one zadbają o ogólny komfort. Gdy jeździsz w deszczu, podczas wiatru lub opadów śniegu, to jesteś narażony tak samo na wychłodzenie, jak i przegrzanie. Dlatego tak ważne jest wiedzieć, jak ubrać się na rower jesienią i zimą, by czerpać maksymalną przyjemność z wypadu.

W tym artykule dowiesz się:

Jak ubrać się na rower jesienią i zimą?

Strój rowerowy na trudne warunki pogodowe musi składać się z warstw, bo tylko one zadbają o ogólny komfort. Gdy jeździsz w deszczu, podczas wiatru lub opadów śniegu, to jesteś narażony tak samo na wychłodzenie, jak i przegrzanie. Dlatego tak ważne jest wiedzieć, jak ubrać się na rower jesienią i zimą, by czerpać maksymalną przyjemność z wypadu.

Z powodu pogody wiele osób rezygnuje z rowerowej aktywności. Gdy temperatura spada, to pociąga za sobą ochotę na wyjście z domu. Jednak, gdy zadasz sobie pytanie: czy w mojej szafie jest odpowiednia odzież na trudne warunki? To odpowiedź zazwyczaj brzmi: tak. Do uprawiania sportu jesienią i zimą naprawdę nie potrzeba zaawansowanych technologii. Wystarczy bielizna termoaktywna z cienkiego materiału, coś z wełną merino, ciepła bluza i lekka kurtka z cienkiego, ale wiatroodpornego materiału. No, ale można mieć odzież, ale nie wiedzieć, jaką wybrać. Ważne, by temperatura ciała była zrównoważona, a zimowe dni i jesienne wypady były czystą przyjemnością. Bo mimo panującej temperatury nie szukaj wymówek 😉

Odzież na rower – specyfika

Zanim przejdziemy do tematu, w co ubrać się na rower jesienią i zimą skupmy się przez chwilę na tym, czym jest odzież na rower. Oczywiście różni się ona od codziennej garderoby, ale także od klasycznych ciuchów sportowych. Pierwszym jej wyróżnikiem będzie to, że jest wykonana z wytrzymałej tkaniny, którą najczęściej jest nylon. Jest on bardziej odporny na przetarcia, dlatego odzież na rower wytrzymuje cięższe warunki i wystarcza na dłużej.

Drugą kwestią jest komfort termiczny zapewniany przez odzież na rower. Z racji dużego wysiłku związanego z jazdą ciuchy kolarskie zawsze zapewniają odprowadzanie wilgoci. Dzięki temu ograniczone jest zjawisko przegrzewania, a sama garderoba szybciej wysycha. Producenci stosują także otwory wentylacyjne, tak by zapewnić komfortowy przepływ powietrza w miejscach narażonych na przegrzewanie. Ostatnią cechą odzieży na rower są dodatki. Są to odblaskowe elementy, zwiększające widoczność po zmroku i dodatkowe kieszenie do przechowywania niezbędnych rzeczy. Kiedy jeździsz rowerem zimą, to do tego wszystkiego dochodzi izolacja. Najlepiej, gdy jest syntetyczna, bo wtedy bierze udział w odprowadzaniu wilgoci, jednocześnie ogrzewając.

Czy odzież na rower zimą i jesienią ma znaczenie?

Jazda na rowerze jesienią i zimą może być przyjemnością lub koniecznością. To zależy, czy chcesz dbać o rowerową kondycję, czy musisz dostać się do pracy. Jakiekolwiek są Twoje motywacje sprawiające, w zimne, deszczowe lub śnieżne dni wsiadasz na dwa kółka, to musisz dobrać odpowiednie ubranie na rower. Rowerzysta jesienią mierzy się z wiatrem i deszczem, które potrafią odebrać chęci do jakiejkolwiek aktywności. Z kolei zima to niskie temperatury, które bez odpowiedniego zabezpieczenia na pewno skończą się wychłodzeniem i chorobą.

Wybierając się na rower jesienią i zimą musisz chronić najbardziej narażone na zimno miejsca. Są to głowa, dłonie, stopy oraz tors. Przyda się w tym wypadku bielizna termoaktywna, ciepłe rękawiczki i lekka wiatrówka. Oczywiście typowo rowerowe ubranie jesienią i zimą będzie się różnić. O tym opowiemy niżej. Jednak w obu przypadkach, gdy mamy do czynienia z trudnymi warunkami atmosferycznymi korzystamy z warstw odzieży, sprawdzającej się w niskich temperaturach i podczas wysiłku fizycznego. Tylko to da komfort i pozwoli na bezpieczną jazdę rowerem.

Ile warstw odzieży na rower?

Odpowiedź jest prosta: trzy. To wie wiele osób, ale nie każdy zastanawia się, dlaczego system na „cebulkę” jest tak ważny. Warstwy odzieży rowerowej zatrzymują pomiędzy sobą powietrze, co daje izolację termiczną, tak ważną w sezonie jesienno zimowym. Stosując ciuchy kolarskie wykonane z termoaktywnych materiałów, utrzymamy ciepło, zabezpieczymy się przed czynnikami zewnętrznymi i ograniczymy ryzyko przegrzania.

Podczas jazdy na rowerze jesienią i zimą Twoje ciało się nagrzewa i wydziela wilgoć. Bielizna termoaktywna stanowiąca pierwszą warstwę odzieży na rower musi sprawnie odprowadzać pot i szybko schnąć, by nie narazić Cię na przegrzanie. Z kolei zadaniem warstwy pośredniej jest izolowanie, czyli zatrzymywanie ciepła i odprowadzanie potu z bielizny. Ostatnia warstwa zewnętrzna to zazwyczaj kurtka odporna na wiatr, wodę i śnieg, która chroni przed czynnikami zewnętrznymi. Zanim przejdziemy do szczegółowej garderoby na rower jesienią i zimą poruszymy jeszcze jeden wątek, jakim jest odzież termoaktywna.

Odzież rowerowa termoaktywna

Oprócz trzech warstw odzieży stosowanych jesienią i do jazdy zimą ważne jest, by wybierać takie tkaniny, które ze sobą współpracują. W tym wypadku lepiej zrezygnować z bawełny, która lepiej sprawdza się latem, ale w niskich temperaturach. Gdy wybierasz się na rower jesienią i zimą bawłna w ogóle nie ma sensu. Dlatego wybieramy materiały, które odprowadzają wilgoć i są szybkoschnące, takie jak poliester, polipropylen, wełna merynosów, nylon, mikromodal czy bambus.

Jak ubrać się na rower jesienią?

Jazda na rowerze jesienią, gdy pokonujesz krótki dystans i utrzymujesz umiarkowane tempo, nie wymaga, aż tak zaawansowanej odzieży termoaktywnej. Ważniejsze jest, by ubierać się tak, żeby ciuchy, a w szczególności spodnie nie zaplątały się w łańcuch. Jednak, gdy udajesz się na rower jesienią i wybierasz trudniejsze i bardziej wymagające trasy odzież termoaktywna ma duże znaczenie.

Jesień charakteryzuje się zmiennymi warunkami atmosferycznymi. Możesz wyjechać się w teren, gdy panuje dziesięć stopni, by po przejściu deszczu skończyć wypad w ujemnych temperaturach. Złotą zasadą w takich warunkach jest ochrona stóp, rąk, głowy i torsu. Poniżej zapoznasz się z przykładową garderobą, która sprawdzi się, gdy udajesz się na rower jesienią.

  1. Ciepłe skarpetki – a najlepiej takie, które wykonano z materiałów termoaktywnych . Ich zadaniem jest odprowadzanie potu i ogrzewanie. W tym wypadku świetnie sprawdzi się model z wełny merino.
  2. Bielizna termoaktywna – przez bieliznę rozumie się zarówno bokserki, biustonosz, jak i warstwę podstawową. Koszulka termoaktywna z długim lub krótkim rękawem będzie idealna. Ma za zadanie przechwytywanie i odprowadzanie wilgoci z ciała.
  3. Koszulka kolarska z długim rękawem lub bluza – taka odzież na rower jesienią wykonana jest z oddychającego materiału, który odpowiada za transport wilgoci z pierwszej warstwy na zewnątrz. Pełni także funkcję izolatora.
  4. Spodnie rowerowe – to, czy ubierzesz długie spodnie, czy spodenki rowerowe uzależnione jest od warunków pogodowych. Im zimniej, tym ten element stroju rowerowego powinien być grubszy i lepiej izolować. Właściwości softshellowe również są pożądane. Wybierz takie spodnie rowerowe, które nie krępują ruchów i wygodnie przylegają do ciała.
  5. Lekka wiatrówka lub kamizelka – w zależności od warunków, przydatna może być sama kamizelka albo lekka kurtka. Oba te rozwiązania muszą charakteryzować się wodoodpornością i mieć właściwości softshellowe, czyli chronić Cię przed wiatrem.
  6. Dodatki – im niższa temperatura, tym więcej dodatków zabieramy na rower jesienią. To bardzo fajne rozwiązanie, bo, gdy jest zimno, można założyć np. nogawki rowerowe lub rękawki rowerowe. Kiedy zrobi się ciepło, ściągamy je i jedziemy dalej. Przydatne będą także ciepłe rękawiczki na chłodniejszą pogodę. Dobrym rozwiązaniem są także chusty z materiałów termoaktywnych. To popularne kominy, które mogą chronić szyję lub głowę. Uzupełnić to można czapką rowerową lub opaską.

Ubranie na rower zimą

Zimą najważniejsze jest ogrzanie organizmu i zabezpieczenie go przed warunkami atmosferycznymi i aktywnością w ujemnych temperaturach. Przygotowanie do zimowej jazdy na rowerze polega przede wszystkim na korzystaniu z warstw. Tak samo, jak jesienią, ale bardziej.

Noś ciepłą i miękką warstwę wewnętrzną na górnej części ciała, aby utrzymać komfort podczas zimowej jazdy na rowerze. Idealna będzie koszulka termoaktywna z długim rękawem, która ma być dobrze dopasowana do sylwetki. Jej zadaniem jest utrzymywać suchość skóry i aktywnie odprowadzać wilgoć. Dobrym rozwiązaniem jest odzież na rower z wełny merynosów. Najlepiej, jeśli ta warstwa będzie miękka i miła w dotyku.

Kolejną z warstw odzieży na zimę będzie ciepła izolująca rowerowa bluza. Upewnij się, że ta warstwa jest również oddychająca, bo w przeciwnym razie możesz narazić się na przepocenie. Ważne, by taka rowerowa bluza była miękka, ciepła i wygodna. Wybieraj modele, które nie krępują ruchów. Pośrednia warstwa będzie raczej z materiałów termoaktywnych syntetycznych, bo one schną najszybciej.

Kurtka zimowa na rower będzie stanowić zewnętrzną warstwę stroju. Powinna być wodoodporna i wiatroszczelna. Dobrze, by miała wysoki kołnierz i była wykonana z wytrzymalszego splotu materiału. Lekka kurtka rowerowa na zimę jest absolutnie niezbędna, dlatego na serio podejdź do jej zakupu. Podobnie jest w przypadku spodni. One również muszą być wodoodporne i wiatroodporne, ale nie przesadzaj ze stosowaniem zaawansowanych membran. Ocieplane spodnie nie są konieczne, bo długie podjazdy generują dużo ciepła. Nie musisz się więc dogrzewać, a ważniejsza jest ochrona przed zapoceniem. Ważne są także zimowe buty. Nie mają być ocieplane, bo za to odpowiadają skarpety rowerowe, ale dobrze, by chroniły przed śniegiem. Oto przykładowy zestaw, który sprawdzi się na rowerze zimą.

1. Stopy – marznące stopy to prawdziwy dramat. Tak jak w przypadku wypadu na rower jesienią wybierz ciepłe skarpety z wełny merynosów, ale grubsze, bo temperatury są niższe. Ważne są także zimowe buty na rower. Lekkie i wodoodporne bez otworów wentylacyjnych. Warto wybierać buty zimowe z membranami ochronnymi i powłokami DWR. Całość można uzupełnić stuptutami, naciąganymi na obuwie, jeżeli nie masz modelu wodoodpornego.

2. Nogi – ten obszar ciała jest często pomijany w opisach warstwy wierzchniej, bo im więcej elementów odzieży zimowej tym spada swoboda ruchów. Jednak ubranie getrów, a na nie wodoodpornych spodni jest dobrym pomysłem. Szczególnie gdy długie podjazdy odbywają się w naprawdę mroźnych warunkach. Główną korzyścią z zastosowania warstw na nogach jest zwiększona ochrona kolan i mięśni czworogłowych, które często muszą stawić czoła całej sile zimowych warunków.

3. Warstwa podstawowa – zimą najważniejsze jest zachowanie balansu termicznego, czyli oprócz ochrony przed wychłodzeniem, również zadbanie o uniknięcie przegrzania. Wybierz zatem takie rzeczy jak bielizna termoaktywna z wełny merynosów i koszulka termoaktywna. Takie połączenie daje odpowiednie wsparcie w trudnych warunkach i podczas wzmożonego wysiłku fizycznego.

4. Warstwa pośrednia – cieplejsza warstwa środkowa sprawdzi się w naprawdę niskich temperaturach i w trakcie luźniejszych przejażdżek. Z kolei cieńszą mocniej oddychającą bluzę założysz na jazdę interwałową i długie podjazdy. W idealnej sytuacji warstwa środkowa powinna kontynuować proces odprowadzania wilgoci. Jednak, kiedy jest bardzo zimno, to możemy pozwolić sobie na poświęcenie niektórych właściwości szybkoschnących w zamian za dodatkowe ciepło. Tutaj wybieramy odzież z materiałów termoaktywnych syntetycznych. Jest ona wytrzymała i ma dobre właściwości do wysiłkowych aktywności.

5. Zewnętrzna warstwa – to odcinek, który chroni przed zimnym powietrzem, wiatrem i czynnikami zewnętrznymi. Kurtka zimowa na rower ma blokować wiatr i zapewniać wodoodporność. Warstwa zewnętrzna ma prawdopodobnie najtrudniejsze zadanie w systemie na „cebulkę”, bo jednocześnie odprowadza wilgoć i chroni przed niekorzystną aurą.

6. Dłonie – zimowe rękawiczki rowerowe to podstawa w mroźne dni. Wyziębienie dłoni jest niebezpieczne i niekomfortowe. Ta część ciała niewiele się rusza, dlatego wybierz rękawiczki o wysokim stopniu izolacji.

7. Głowa i szyja – czapka zimą pod kask rowerowy jest konieczna, bo głowa najbardziej się wychładza, ale też mocno poci. Dobieraj modele, które zakryją uszy i są wykonane z materiałów termoaktywnych takich jak wełna merynosów. Na szyję załóż komin, który dociepli te miejsca, które narażone są na „przeciągi” spowodowane luźnymi przestrzeniami.

Już wiesz, jak ubrać się na rower jesienią i zimą

Chociaż ubieranie się na rower jesienią i zimą wymaga więcej planowania i elementów stroju, to łatwo to zrobić, gdy przestrzega się powyższych zaleceń. Spełnienie warunków, które opisaliśmy, zapewni Ci ciepło, suchość i komfort. Dobrze, że odzież rowerowa na zimę i jesień jest produkowana w dużych ilościach. Na rynku dostępne jest wiele opcji, modeli i rodzajów rozwiązań, więc naprawdę łatwo coś znaleźć. Jak mówi stare powiedzenie, nie ma czegoś takiego jak zła pogoda, jest tylko zła odzież. Bądź więc przygotowany i ciesz się z jazdy rowerem jesienią i zimą 😉

Rowerowa.pl

Czytaj również

© Copyright 2019-2024 Rowerowa.pl. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.