Tekst przeczytasz w ok. 5 minut.
W dniach 21-23 lipca rozegrano w Pruszkowie torowe młodzieżowe mistrzostwa Polski. W rywalizacji uczestniczyli juniorzy, juniorki, orlicy oraz orliczki. Od samego początku, aż do zakończenia zmagań poziom sportowy imprezy był bardzo wysoki.
Pierwszego dnia zmagań rozdano medale w sprincie drużynowym oraz wyścigu drużynowym. W tej pierwszej konkurencji wśród juniorek po zwycięstwo sięgnęły Nikola Wielowska i Natalia Nieruchalska (KK Ziemia Darłowska). W kategorii orliczek wygrały Nikola Sibiak i Nikola Seremak (KK Ziemia Darłowska). W rywalizacji juniorów wygrali Przemysław Deręgowski, Tomasz Dobrzyński i Michał Rząca (ALKS Stal Ocetix Iglotex Grudziądz). Wśród orlików równych sobie nie mieli Daniel Rochna, Wojciech Urbański i Maciej Kwiatkowski (UKS Copernicus-CCC Toruń).
W wyścigu drużynowym na dochodzenie wśród orliczek wygrały reprezentantki TKK Pacific-Nestle Fitness Cycling Team – Karolina Kumięga, Patrycja Lorkowska, Paulina Pastuszek i Anna Sagan. W zmaganiach juniorek wygrała ekipa ALKS Stal Big Star Huge Grudziądz – Julia Włodarczyk, Wiktoria Milda, Karolina Urban i Iga Wiklińska. Wśród juniorów najlepsi byli kolarze UKS Copernicus-CCC-SMS Toruń – Radosław Frątczak, Igor Sęk, Mateusz Sawicki i Adam Woźniak. W rywalizacji orlików wygrała drużyna GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier – Wojciech Ceniuch, Nikodem Grzenkowicz, Jakub Soszka, Marcel Modliński i Maciej Noceń.
Drugiego dnia zmagań o medale rywalizowano w omnium (kobiety i mężczyźni), keirinie (kobiety) i sprincie (mężczyźni). W keirinie wśród juniorek wygrała Natalia Nieruchalska, a w rywalizacji orliczek złoto zdobyła Nikola Sibiak.
W omnium najlepszą juniorką bezapelacyjnie była Nikola Wielowska, natomiast wśród orliczek klasę, pozwalającą wywalczyć jej złoty medal, pokazała Wiktoria Pikulik (KK Ziemia Darłowska). Młodzieżowym mistrzem Polski juniorów został Radosław Frątczak (UKS Copernicus-CCC-SMS Toruń). Najlepszym orlikiem był Filip Prokopyszyn (KK Tarnovia).
Najlepszym juniorem w sprincie był Tomasz Grzesiak (LUKS Trójka Piaseczno), a wśród orlików złoty medal zdobył Cezary Łączkowski (ALKS Stal Ocetix Iglotex Grudziądz).
Ostatniego dnia zmagań medale rozdano w sprincie (kobiety), keirinie (mężczyźni) i madisonie (kobiety i mężczyźni). W madisonie kobiet wśród juniorek wygrały reprezentantki ALKS Stal Big Star Huge Grudziądz – Iga Wiklińska i Wiktoria Milda. Młodzieżowymi mistrzami Polski juniorów w madisonie została ekipa UKS Copernicus-CCC-SMS Toruń w składzie Radosław Frątczak i Adam Woźniak. W orliczkach wygrały reprezentantki TKK Pacific-Nestle Fitness Cycling Team – Anna Sagan i Patrycja Lorkowska. W rywalizacji orlików wygrali przedstawiciele KK Tarnovia – Szymon Potasznik i Filip Prokopyszyn.
Najlepszym juniorem w keirinie został Tomasz Grzesiak. Wśród orlików zawody na swoją korzyść rozstrzygnął Mateusz Sztrauch (KLTC Konin).
Najlepszą juniorką w sprincie była Natalia Nieruchalska. Wśród orliczek po złoty medal sięgnęła Nikola Sibiak.
W Pruszkowie cztery medale (2 srebrne i 2 brązowe) zdobyła Olga Wankiewicz (UKS Copernicus-CCC-SMS Toruń), która na swoje wyniki spogląda z uśmiechem na twarzy. – Podsumowując wszystkie starty jestem z siebie zadowolona, ponieważ w każdej z konkurencji zrobiłam wszystko, co mogłam. Cieszę się też, bo przyjeżdżając na Mistrzostwa Polski moim minimalnym żałożeniem było zdobycie medalu w każdej konkurencji w jakiej startuję. Mogę być z siebie dumna, bo zrealizowałam ten plan w 100% zdobywając 2 srebrne medale w wyścigu drużynowym na dochodzenie oraz w konkurencji omnium, ale też 2 brązowe w sprincie drużynowym oraz w madisonie wraz z Sylwią Kulczyk. Jestem zadowolona również z moich klubowych koleżanek, którym należą się wielkie podziękowania (Sylwia Kulczyk, Maja Olszewska, Basia Gorzkiewicz) za pracę jaką włożyły w sukces całej drużyny. Chciałabym również podziękować mojemu klubowemu trenerowi Andrzejowi Kiejnowskiemu za przygotowanie oraz trenerom kadry narodowej (Marcin Adamów i Tomek Bartosik), którzy na konsultacjach torowych dawali cenne wskazówki, z których mogłam skorzystać na zawodach – skomentowała Wankiewicz.
Miłe wspomnienia z Pruszkowa (3 brązowe medale) wywozi także Oliwia Majewska (MAT ATOM Deweloper Wrocław). – Dobry start drużyny był celem na pierwszy dzień MMP. Przygotowane byłyśmy dobrze, choć długo nie jeździłyśmy razem na torze. Jeszcze przed startem padł pomysł, by sprawdzić się w sprincie olimpijskim. Krótka rozgrzewka i już w parze z Julią Kowalską stoimy na starcie. Bieg kwalifikacyjny dał nam miejsce w finale B, czyli w walce o brąz. Po krótkiej chwili z jeszcze większym skupieniem na starcie dajemy z siebie wszystko i tak oto pierwszy medal jest nasz. Następnie był czas na gwóźdź programu, czyli wyścig drużynowy, który również kończymy z trzecią lokatą. Środa to już dzień omnium, czyli wieloboju kolarskiego. Do trzeciej konkurencji czułam się dobrze, ale przez problemy z jedzeniem po prostu ,,odcięło prąd”, co uniemożliwiło mi zdobycie upragnionego medalu w tej konkurencji. Ostatni dzień to madison, również z Julią. Emocje trochę opadły po poprzednim dniu, dlatego znów trzeba było wziąć się „w garść” i pojechać jak najlepszy wyścig. Pierwsze rundy były kontrolne, by później zacząć walkę o medal. I tak oto kolejny krążek wpadł do naszej kolekcji. Podsumowując, całość to jestem zadowolona ze swojej postawy w każdym z wyścigów oraz z moich koleżanek klubowych, które mi pomagały w tych zmaganiach. Oczywiście chciałabym podziękować obsłudze za profesjonalne przygotowanie sprzętu, jak i dbanie o naszą regenerację – powiedziała dla serwisu Rowerowa.pl zadowolona Majewska.
Mateusz Gruszeczka - Rowerowa.pl
