Paryż-Roubaix, Fleche Wallonne oraz Liege-Bastogne-Liege nie odbędą się zgodnie z harmonogramem. Wszystkie te wyścigi miały odbyć się w kwietniu, jednak organizatorzy zdecydowali się na ich przełożenie.
Paryż-Roubaix, Fleche Wallonne oraz Liege-Bastogne-Liege nie odbędą się zgodnie z harmonogramem. Wszystkie te wyścigi miały odbyć się w kwietniu, jednak organizatorzy zdecydowali się na ich przełożenie.
Paryż-Roubaix to najważniejszy wyścig brukowany w kolarskim kalendarzu. Na jego start w sezonie 2020 będzie trzeba jeszcze trochę poczekać. Podobnie ma się sprawa z damską oraz męską edycją wyścigów Fleche Wallonne i Liege-Bastogne-Liege. Ardeńskie klasyki zawsze przyciągały na start najlepszych zawodników z całego świata. W kwietniu jednak takich emocji nie doświadczymy.
Na przełożenie imprezy zdecydowali się także organizatorzy Tour de Yorkshire (zarówno w przypadku panów, jak i pań). Oprócz tego zgodnie z planem nie odbędą się takie zmagania jak: Rutland-Melton Cicle Classic, Giro dell’Appenino, GP Beiras e Serra de Estrela, GP Blocchi, Tour du Jura czy też Internationale Cottbuser Junioren-Etappenfahrt.
