Tydzień temu miały miejsce jedne z największych targów rowerowych w Polsce, a na nich: mnóstwo nowości, testów i pokazów. Zapraszamy serdecznie do drugiej części relacji, a jeśli jeszcze Państwo nie czytali, serdecznie zapraszamy do zaznajomienia się z pierwszą naszej relacji: Bike Trade Show – Czyli co nowego w świecie dwóch kółek! Część 1
Tydzień temu miały miejsce jedne z największych targów rowerowych w Polsce, a na nich: mnóstwo nowości, testów i pokazów. Zapraszamy serdecznie do drugiej części relacji, a jeśli jeszcze Państwo nie czytali, serdecznie zapraszamy do zaznajomienia się z pierwszą naszej relacji: Bike Trade Show – Czyli co nowego w świecie dwóch kółek! Część 1
KTM to marka znana głównie z motocrossu. W świecie kolarskim jest dość nowa i jak na takiego „świeżaka”, radzi sobie całkiem nieźle. Pierwsze zjazdowe modele tego producenta pojawiły się w 2012 roku i w tamtym czasie nieco odświeżyły obraz firmy. Ich pierwsze rowery osobiście nie przypadły mi do gustu. Do złudzenia przypominały crossowe motocykle tej marki, tylko z wyciągniętym silnikiem. Były strasznie ciężkie i toporne, ale chociaż tak wytrzymałe jak ich bardziej zmotoryzowani bracia. Jeszcze nigdy nie widziałem pękniętego KTM’a!
Na Gdańskich targach dzięki uprzejmości firmy Bike Salon mogliśmy zobaczyć najnowsze rowery wcześniej wspomnianej firmy. Trzeba przyznać, że osoby odpowiedzialne za ramę naprawdę się postarały i wyszła im prawdziwa bestia do enduro.
Rower o którym mowa zwie się KTM Prowler Master. Wyposażony jest w 150 mm skoku zarówno z przodu, jak i z tyłu, karbonową ramę oraz kompatybilność z kołami 29 cali, co zaczyna być już pewnym standardem w rowerach zjazdowych. Waży niecałe 14 kg. Jest to przyzwoity wynik jak na rower tej klasy! Wyceniany jest przez producenta na około 22 tysiące złotych. Czy jest tyle wart? Niech sami Państwo ocenią.
Marka znana przede wszystkim z rowerów elektrycznych. Warto przypomnieć, że to właśnie oni są pionierami na rynku e-bików i jako pierwsi wypuścili wspomagany rower górski już w 2010 roku.
Dość już jednak tej historii. Na rok 2020 z okazji dziesięciolecia pierwszego roweru elektrycznego tej marki przygotowują dla nas coś specjalnego. Jest to zupełnie nowy silnik! Przypomnijmy, że od samego początku korzystali oni z technologii oferowanej przez firmę Bosh. Są to bardzo dobre silniki, jednak nowy model oferowany przez nich ma być rewolucją na rynku i utrzymywać się na pozycji lidera przez najbliższych kilka lat. Nazywa się Flyon! Oferować ma 120Nm mocy i niespotykaną dotąd wydajność. Są to naprawdę imponujące statystyki biorąc pod uwagę 75Nm w przypadku silników Bosha i 80Nm u Yamahy. Już nie możemy doczekać się okazji, aby przetestować go w akcji!
Bardzo młoda i dynamicznie rozwijająca się marka na polskim rynku kosmetyków rowerowych. Osobiście nie znam drugiej firmy, której udziału mogę spodziewać się na dosłownie każdych zawodach zjazdowych. W swojej ofercie mają zarówno preparaty czyszczące, konserwujące jak i te najpopularniejsze – środki do łańcuchów.
W tym sezonie spodziewać możemy się niemałych nowości. Na początek, przez wszystkich znane i lubiane chemikalia do czyszczenia rowerów w nowszym,większym wydaniu. Druga i chyba największa nowość w tegorocznej ofercie to powłoka kwarcowa przeznaczona do stosowania na lakierze naszego rumaka. Działać ma zarówno z finiszem metalik jak i matowym jednak to przy błyszczącym lakierze ma dawać najlepsze efekty. Z pewnością jest to świetna opcja dla roweru w deszczowa pogodę. Możemy zapomnieć o mordowaniu się z ściąganiem zaschniętego błota. Od teraz to żaden problem!
Zupełnie nowa marka na arenie bikepackingu. Oferować mają typowe, dobrze wykonane bagażniki na rower. Firma działa dopiero kilka miesięcy, jednak mają już bardzo rozbudowaną ofertę i według nas, mogą konkurować z o wiele większymi przedsiębiorstwami. Nie ma miejsca którego Jack Pack nie jest w stanie zasłonić swoimi akcesoriami. Polecamy ich sprawdzić!
Firma z Warszawy specjalizująca się w ubraniach dla kolarzy. Znajdziemy tam głównie sprzęt dla osób jeżdżących po szosie i zawodników XC, jednak jesteśmy pewni że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Pomimo tego, że mają w swojej ofercie duże marki takie jak Accent, Castelli czy Cycology, to od niedawna oferują także swoje autorskie produkty, które jak zapewniają, są tworzone zgodnie z ideą Zero Waste. Znajdziemy w ich ofercie między innymi czapki, skarpetki i inne kolarskie akcesoria. Zachęcamy Was do zapoznania się z ich ofertą!
Marka tworząca rowery dla dzieci. Nie są to jednak typowe jednoślady służące do odpychania się. Najlepszym elementem tej konstrukcji (a raczej samych części) jest to, że sami możemy go złożyć całkowicie od zera! W zestawie dostajemy tylko odpowiednie części w postaci rurek, kierownicy, napędu itp. a reszta zależy tylko od naszej wyobraźni. Pomysł jest naprawdę świetny, jednak jak to zwykle z takimi bywa – drogi. Najtańszy zestaw kosztuje 400 zł, jednak jesteśmy w stanie złożyć z niego tylko jedną konstrukcję. Bardziej zaawansowane pakiety to wydatki na poziomie kolejno 1900 i 2900 zł, z czego droższa opcja oferuje także silnik elektryczny, co jest ciekawym dodatkiem. Dla rodziców z bardziej zasobnymi portfelami jest to na pewno świetna opcja na prezent dla malucha.
