Tekst przeczytasz w ok. 3 minuty.
Julia Kowalska (MAT ATOM Deweloper Wrocław) to przedstawicielka młodego pokolenia, która ma za sobą bardzo udane młodzieżowe mistrzostwa Polski na torze. W Pruszkowie wywalczyła 3 medale, a warto nadmienić, że jest również aktualną mistrzynią Polski juniorek w jeździe indywidualnej na czas w kolarstwie szosowym.
Julia ze startu w MMP na torze w Pruszkowie jest zadowolona. Startowała tam w gronie orliczek i wywalczyła trzy brązowe medale (madison, wyścig drużynowy i sprint drużynowy). – Moje pierwsze Mistrzostwa Polski w kategorii orliczka już za mną. Można powiedzieć, że zaliczam te starty do udanych, ponieważ startowałam w 4 konkurencjach, z czego w trzech stawałam na podium. W pierwszym dniu wystartowałam w sprincie drużynowym razem z Oliwią Majewską i z czasem uzyskanym z pierwszego biegu dostałyśmy się do finału B, gdzie wywalczyłyśmy brąz. Docelowym naszym startem był wyścig drużynowy i to na tym miałyśmy skupić się z dziewczynami najmocniej, co w końcowym rezultacie dało nam trzecie miejsce. W drugim dniu nadszedł czas na omnium, gdzie ukończyłam ten wyścig na wysokim 7. miejscu. Natomiast ostatniego dnia w parze z Oliwią stanęłyśmy na starcie w madisonie. Pomimo dużego zmęczenia walczyłyśmy do samego końca, dzięki czemu udało się nam zdobyć kolejny brąz do kolekcji.
Kowalska łączy ze sobą starty na szosie oraz na torze. W obu przypadkach idzie jej bardzo dobrze, jednak nie wie jeszcze w którym kierunku podąży w przyszłości. – Jak na tę chwilę łącze kolarstwo szosowe z torowym, ciężko jest mi określić gdzie czuję się lepiej – mówi Julia.
Julię w najbliższym czasie będziemy mogli podziwiać na ciekawym wyścigu szosowym Śladami Królewny Anny Wazówny w Golubiu-Dobrzyniu (w dniach 1-2 sierpnia). – W najbliższy weekend wraz z drużyną stanę na starcie w I Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim Śladami Królewny Anny Wazówny – zapowiada Kowalska.
Młoda zawodniczka (Julia ma obecnie 19 lat) trafiła do MAT ATOM Deweloper Wrocław prosto z KTK Kalisz. Jak sama przyznaje cały czas obserwuje poczynania swoich byłych koleżanek z ekipy. Szczególnie docenia pracę wykonaną przez Annę Długaś i Roksanę Pasternak. – Z zawodniczkami z KTK Kalisz wciąż utrzymuję kontakt i nie będę ukrywać, że zerkam czasem na ich wyniki. Świetnie radzi sobie Anna Długaś oraz Roksana Pasternak.
Kowalska porównała między sobą starty w KTK Kalisz oraz MAT ATOM Deweloper Wrocław. Jak sama oceniła w obu przypadkach cechą charakterystyczną jest ciężka praca, jednak w ekipie z Wrocławia pułap ścigania jest wyższy. – W KTK Kalisz również ciężko pracowałam, co przekładało się na bardzo dobre wyniki, ale na innym poziomie niż ten, który jest w MAT ATOM Deweloper Wrocław. Uważam, że różnica jest na co dzień odczuwalna – zakończyła Kowalska.
Mateusz Gruszeczka - Rowerowa.pl
