Współprzewodniczący Komitetu Organizacyjnego Mistrzostw Świata 2020 w kolarstwie szosowym, Grégory Devaud powiedział, iż decyzja o zorganizowaniu tegorocznej edycji światowego czempionatu w Szwajcarii zapadnie do końca czerwca.
Zgromadzenia o charakterze publicznym powyżej 1000 osób są zabronione na terenie Szwajcarii przynajmniej do końca sierpnia. Wpływ na to ma pandemia koronawirusa COVID-19. Wszystko może się jednak przeciągnąć w czasie, dlatego trudno dywagować o tym, czy zorganizowanie mistrzostw Świata w sezonie 2020 będzie w ogóle możliwe (mają się odbyć w dniach 20-27 września). Devaud wyjawił jednocześnie, iż na ten moment organizatorzy są dość pewni tego, że impreza dojdzie do skutku, jednak do sytuacji należy podchodzić z pokorą.
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) podkreśliła niedawno, iż zorganizowanie mistrzostw Świata jest sprawą priorytetową, m.in. ze względu na kwestie finansowe. Devaud powiedział także, że jeśli światowy czempionat nie zawita w tym roku do Szwajcarii trudno będzie przełożyć go w czasie, ponieważ gospodarze mistrzostw Świata na szosie są znani na pięć kolejnych lat.