Polska nie jest potęga kolarstwa i nasi kolarze nie notują wielu zwycięstwa na arenie międzynarodowej. Ale należy im przyznać, że jak wygrywają to robią to w wielkim stylu i w wyjątkowych miejscach. Przykładem tego jest etapowe zwycięstwo Przemysława Niemca na Vuelta a Espana.
Przemysław Niemiec był drugim kolarzem po Sylwestrze Szmydzie, który dostarczał nam kolarskich emocji na najwyższym poziomie. Przez lata pracował we Włoszech na swoją pozycję i wywalczał kontrakt w Lampre. Początkowo jego zadaniem była pomoc liderom, ale potrafił wykorzystywać swoje szanse i osiągać świetne wyniki.
Przełomowy był rok 2013, kiedy Niemiec otrzymał olbrzymi kredyt zaufania i mógł dzielić rolę lidera na Giro d’Italia. Wykorzystał tą okazję najlepiej jak mógł. Dwa razy zajął 3. miejsce na etapie i był blisko zwycięstwa i zakończył wyścig na 6. pozycji w klasyfikacji generalnej. Wydawało się, że teraz jego pozycja będzie mocniejsza, niestety to był szczyt formy 34-letniego kolarza, który już nigdy więcej nie nawiązał do tego wyniku.
fot. BettiniPhoto / przemyslawniemiec.blogspot.com
Rok później Giro d’Italia nie poszło po jego myśli, pomimo 3. miejsca w Tirreno-Adriatico. Następnie Niemiec wybrał się na Vuelta a Espana, gdzie miał łowić etapy. Za cel obrał odcinek o numerze 15 z Oviedo do Lagos de Covadonga, słynnej góry, która nie wybacza.
Kolarz Lampre uciekał przez cały etap, na ostatniej górze walczył z Cameronem Meyerem, ale zdołał zdystansować Australijczyka. Niemcowi nie zagrał nikt z ucieczki, ale z tyłu mocno napierali liderzy, którzy chcieli powalczyć o bonifikaty. Towarzystwo było doborowe: Alberto Contador (Tinkoff Saxo), Joaquim Rodriguez (Katusha), Alejandro Valverde (Movistar) i Fabio Aru (Astana).
Na szczęście Przemysław Niemiec obronił 5-sekundową przewagę stał się pierwszym w historii polskim zwycięzcą etapowym na Vuelta a Espana. To było jego pierwsze zwycięstwo w wyścigu WorldTour. W późniejszych latach dorzucił jeszcze etapowe zwycięstwo w Tour of Turkey. Wraz z końcem roku 2018 zakończył karierę.
W dobie ery Majki i Kwiatkowskiego sukcesy Przemysława Niemca są trochę niedoceniane. Przemek miał być naturalnym następcą Sylwestra Szmyda. Na szczęście pojawili się młodsi, którzy szybko przejęli pałeczkę i zaczęli osiągać duże sukcesy.
Przeżyjmy to jeszcze raz – zwycięstwo Przemysława Niemca na Lagos de Covadonga
Zwycięstwo i koszulka lidera na Tour of Turkey
Walka o etap na Giro d’Italia