Rafał Majka (Bora-hansgrohe) miał być liderem swojej drużyny na Giro d’Italia i Vuelta a Espana. Po zawirowaniach w związku z koronawirusem COVID-19 zmienił priorytety i chciałby wystartować w Tour de France.
Rafał Majka (Bora-hansgrohe) miał być liderem swojej drużyny na Giro d’Italia i Vuelta a Espana. Po zawirowaniach w związku z koronawirusem COVID-19 zmienił priorytety i chciałby wystartować w Tour de France.
W ubiegłym roku kolarz z Zegartowic spróbował wariantu Giro-Vuelta i okazał się on trafnym wyborem, ponieważ dwukrotnie meldował się na 6. pozycji. W tym roku chciał powtórzyć ten manewr, lecz z uwagi na okoliczności zmienił się jego punkt widzenia.
Majka chciałby wystartować w Tour de France, który odbędzie się na przełomie sierpnia i września tego roku. Niemniej konkurencja w ekipie jest ogromna. Drużyna liczy 29 kolarzy. W tym pewne miejsca w składzie będą mieć liderzy – Peter Sagan i Emmanuel Buchmann. Rafał we Francji nie mógłby liczyć na rolę lidera. Jego zadaniem byłaby pomoc Buhchmannowi i sporadyczna walka o etapy.
Rafał Majka zaliczył pięć startów w Tour de France. Wygrał trzy etapy oraz dwa razy zdobywał koszulkę najlepszego górala. Jego najlepszy wynik to 19. miejsce w klasyfikacji generalnej z 2018 roku.
