Nie udało się Mateuszowi Rudykowi powtórzenie sukcesu sprzed roku z...
Tekst przeczytasz w ok. 1 minutę.
Nie udało się Mateuszowi Rudykowi powtórzenie sukcesu sprzed roku z Pruszkowa.
Mateusz pojedynkował się z Malezyjczykiem i to właśnie Mohd Azizulhasni zdobył brązowy krążek.
W bratobójczej, holenderskiej walce o złoto triumfował Harrie Lavereysen. Srebro wywalczył Jeffrey Hoogland.
To był bardzo dobry występ Mateusza. Miejmy nadzieję, że po medal sięgnie na najważniejszej imprezie tego roku, czyli Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
Rowerowa.pl