Dobra passa Mazowsze Serce Polski trwa. Po zwycięstwie Pawła Bernasa w GP Alanya na najniższym stopniu podium w Grand Prix Gazipasa zameldował się Alan Banaszek.
Tym razem trasa wyścigu rozgrywanego w Turcji była łatwiejsza niż w Grand Prix Alanya. Zawodnicy rywalizowali na rundach wokół miasta Gazipasa, gdzie musieli zmierzyć się z podjazdem Imamli Hill (2,5 km; 8,2%). Peleton miał do pokonania 160,2-kilometra.
Ekipa Mazowsze Serce Polski wzięła na siebie ciężar prowadzenia wyścigu. Początkowo pozwoliła odjechać niewielkiej ucieczce, ale nie jednocześnie starała się kontrolować jej przewagę, nadając tempo w peletonie. Za sprawą solidnej pracy polskich kolarzy eskapada została złapana na 5 kilometrów przed metą.
Kolarze Dariusza Banaszka na finiszu rozprowadzali Alana Banaszka. 23-latek ostatecznie uplasował się na 3. miejscu. Zwycięstwo padło łupem Mamyra Stasha (Reprezentacja Rosji), a tuż a nim zameldował się Yauhen Karaliok (Minsk Cycling Club).
Alan Banaszek to jeden z najbardziej utalentowanych polskich sprinterów. W latach 2016-2018 reprezentował barwy CCC Sprandi Polkowice, a w ubiegłym roku był zawodnikiem Caja Rural-Seguros RGA. W 2015 roku został mistrzem Europy w wyścigu ze startu wspólnego w kategorii junior.